Gazeta Podatkowa nr 58 (1308) z dnia 21.07.2016
Czy ubezpieczyciel odpowiada za działania agenta?
Prowadząc firmę transportową, rocznie zawieram kilkadziesiąt umów ubezpieczenia. Agent ubezpieczeniowy, z którym współpracowałem od lat, ma problemy z zawartymi polisami, gdyż wobec jego pracownika toczy się dochodzenie o sfałszowanie polis i kradzież pieniędzy pobranych z tytułu zawartych umów ubezpieczenia. Czy posiadane przeze mnie polisy są ważne w przypadku, gdy pracownik agenta sfałszował dokumenty i ukradł pieniądze?
W pierwszej kolejności należy zwrócić się do zakładu ubezpieczeń w celu weryfikacji zawartych polis i zagwarantowania ich przez zakład ubezpieczeń. Takie działanie może zmniejszyć ewentualne konsekwencje np. na wypadek kontroli zawarcia obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych i uniknięcia kar nakładanych przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Regulacje korzystne dla ubezpieczonych zawiera art. 11 ustawy o pośrednictwie ubezpieczeniowym (Dz. U. z 2014 r. poz. 1450 ze zm.). Zgodnie z tym przepisem za szkodę wyrządzoną przez agenta ubezpieczeniowego w związku z wykonywaniem czynności agencyjnych odpowiada zakład ubezpieczeń, na rzecz którego agent ubezpieczeniowy działa. Przepis ten ma na celu ochronę klientów agenta, którzy w razie poniesienia szkody majątkowej mogą dochodzić jej od ubezpieczyciela, który odpowiada za działania agenta i jest podmiotem wypłacalnym. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 września 2015 r., sygn. akt I CSK 702/14, wskazał, że odpowiedzialność ubezpieczyciela wiąże się z istnieniem każdego obiektywnie rozumianego związku między wyrządzoną przez agenta szkodą a wykonywaniem czynności agencyjnych, a nie tylko za szkodę wyrządzoną wyłącznie przy wykonywaniu powierzonych mu czynności. Odpowiedzialność ta ma zatem szeroki charakter i jest odpowiedzialnością na zasadzie ryzyka.
Dopóki zatem Czytelnik nie poniósł szkody, nie przysługuje mu roszczenie do zakładu ubezpieczeń. Warto jednak poinformować zakład o zaistniałej sytuacji, aby mógł on wystawić prawidłowe polisy. Przy czym żądanie ponownej zapłaty mieściłoby się w pojęciu szkody poniesionej wskutek działań agenta i byłoby podstawą do dochodzenia odszkodowania. Zatem zakład ubezpieczeń powinien zaproponować Czytelnikowi bezkosztowy sposób rozwiązania problemu. Jeżeli natomiast Czytelnik dozna jakichś szkód, np. zapłaci mandat za brak ubezpieczenia, czy będzie musiał pokryć koszty naprawy auta z własnej kieszeni, będzie miał roszczenie do zakładu ubezpieczeń, którego reprezentantem był agent.
"Ubezpieczyciel odpowiada na zasadzie ryzyka za szkodę wyrządzoną przez agenta ubezpieczeniowego każdemu klientowi, a więc niezależnie m.in. od znajomości przez niego realiów rynku i możliwości dokonania samodzielnej oceny prawidłowości i legalności zachowań agenta wyrządzającego mu swoim zachowaniem szkodę". Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2015 r., sygn. akt I CSK 702/14 |
www.AutowFirmie.pl - Opłaty za firmowe samochody:
Jeśli nie znalazłeś informacji, której szukasz, wejdź do serwisu | ||
www.PoradyPodatkowe.pl » |
Serwis Głównego Księgowego
Gazeta Podatkowa
Terminarz
20.11.2024 (środa)
25.11.2024 (poniedziałek)
WSKAŹNIKI
Bieżące wskaźniki wraz z archiwum
KALKULATORY
Narzędzia księgowego i kadrowego
PRZEPISY PRAWNE
Ustawy, rozporządzenia - teksty ujednolicone
|